Aleksander Wtulich: „było to jedno z moich małych marzeń, by zagrać w barwach Stomilu Olsztyn, i to jeszcze przy Piłsudskiego 69a.”

Przed piątkowym spotkaniem z GKS-em Wikielec, zapraszamy do przeczytania krótkiej rozmowy z niedawnym debiutantem, Aleksandrem Wtulichem.

Dzień dobry, Aleksandrze! Na samym początku przedstaw się naszym kibicom i opowiedz, jak zaczęła się twoja przygoda z piłką nożną.

Dzień dobry, nazywam się Aleksander Wtulich, urodziłem się w Olsztynie i mam 17 lat. Moja przygoda z piłką od dawna jest związana ze Stomilem Olsztyn. Swoje pierwsze piłkarskie kroki stawiałem pod wodzą trenera Andrzeja Mierzejewskiego. W późniejszym czasie przeniosłem się na krótki okres do AKS-u Łódź, a od mniej więcej pół roku znów jestem związany z „Dumą Warmii”.

Zaliczyłeś debiut w pierwszej drużynie Stomilu. Jak się czujesz po swoim pierwszym meczu?

Ciężko pracowałem na to, aby dostać tę szansę, ale jest to dla mnie bardzo duże wyróżnienie. Czuję się z tego powodu bardzo szczęśliwy. Dodatkowym pozytywem jest to, że udało się w moim debiucie wygrać po długim czasie bez zwycięstwa na własnym stadionie. Jako  dla wychowanka Stomilu, było to jedno z moich małych marzeń, by zagrać w barwach Stomilu Olsztyn, i to jeszcze przy Piłsudskiego 69a.

Jak czujesz się w szatni? Udało ci się już zaaklimatyzować w drużynie? Dostałeś wsparcie od starszych kolegów?

W szatni czuję się bardzo dobrze. Panuje tam fajna atmosfera. Starsi koledzy zdecydowanie pomogli mi się wdrożyć w drużynę i dzięki temu nie mam problemu z dogadywaniem się z zespołem.

Ostatni mecz wygraliście z Bronią Radom 2:0. Teraz przed wami kolejny wymagający przeciwnik z naszego województwa – GKS Wikielec. Powiedz nam, jak się czujecie przed tym spotkaniem?

Przed najbliższym spotkaniem czujemy się bardzo zmotywowani. Chcemy kontynuować zwycięską passę i wywieźć z Wikielca 3 punkty. Tym bardziej zdajemy sobie sprawę, że każdy punkt jest dla nas na wagę złota, więc przed tym spotkaniem jesteśmy maksymalnie skoncentrowani na zwycięstwie w Wikielcu.

Wiemy dobrze, że najbliższy mecz nie jest daleko od Olsztyna. Powiedz nam, jak ważne będzie dla was wsparcie kibiców podczas piątkowego spotkania?

Na pewno wsparcie będzie dla nas kluczowe podczas tego spotkania. Zresztą jak zawsze, możemy liczyć na naszych kibiców. Z tego miejsca zachęcam każdego kibica, aby wybrał się do Wikielca, tym bardziej że nie jest to daleko od Olsztyna, i wspierał nas w tym meczu derbowym. A my damy z siebie wszystko i wspólnie zdobędziemy kolejne 3 punkty!